Jak nabrać pewności siebie?
Poznaj 5 kroków, których wdrożenie w życie spowoduje, że zbudujesz pewność siebie. Wiem, że działają, bo sama je zastosowałam, żeby skutecznie zarządzać zespołem 100 osób oraz zostać trenerem pewności siebie.
Mam też dla Ciebie specjalny prezent, który będzie Cię wzmacniał każdego dnia.
To pdf zawierający „5 zasad akceptacji siebie”. Pobierz te zasady, miej je zawsze ze sobą, czytaj przynajmniej dwa razy dziennie.
"5 zasad akceptacji siebie" oraz inne materiały wzmacniające wiarę w siebie pobierzesz w Strefie Pewności Siebie: www.uwierzwsiebie.com
1. Wiara w siebie to Twoje zadanie
To TY masz wierzyć w siebie, w swoje plany i marzenia, a nie inni ludzie!
Oni nie są Tobą, nie wiedzą, co jest dla Ciebie najlepszym rozwiązaniem. Jesteśmy nauczone przeglądać się w oczach innych ludzi. Uważamy cudzą opinię za ważniejszą od naszej.
Zakładam, że często słyszałaś z cudzych ust, że „coś jest niemożliwe do zrobienia”. Oznacza to tylko tyle, że ta osoba nie wierzy sama w siebie i uważa, że ona by tego nie dokonała.
Szukamy akceptacji naszego postępowania na zewnątrz, zamiast posłuchać się naszego wewnętrznego głosu, który doskonale wie, co jest dla nas dobre, a co nieodpowiednie.
Na pewno nie raz słyszałaś taki cichy szept „idź, spróbuj, dasz radę”. Potem odzywał się Twój wewnętrzny krytyk, który wmawiał Ci, że nie jesteś dość dobra i nawet nie próbowałaś.
Rok temu zostałam dyrektorem zarządzającym zespołem 100 osób. Czy byłam gotowa? Nie. Wierzyłam jednak całą sobą, że poradzę sobie, zdobędę potrzebną wiedzę i umiejętności. I na tym to polega. Nigdy nie będziesz gotowa. Po prostu próbuj, popełniaj błędy, wyciągaj z nich wnioski i znowu próbuj.
Nie marnuj życia czekając na moment, aż kiedyś będziesz gotowa. Jeśli masz marzenie to zacznij je dzień po dniu spełniać. Być może masz dłuższą drogę do przebycia niż inni, ale niech to nie będzie Twoją wymówką, a siłą napędową.
Ponad 6 lat temu, w wieku 40 lat postanowiłam, że zostanę trenerem budowania pewności siebie, bo chcę, żeby kobiety przestały uważać, że nie są dość dobre, zaczęły realizowały swoje marzenia, awansowały w pracy, zajmowały wysokie stanowiska. Każdego dnia robię jeden mały krok, żeby to marzenie realizować. Wynikiem tych codziennych kroków jest m. in. moja książka „Radość istnienia czyli jak radzić sobie z życiowymi trudnościami”, karty afirmacyjne pewności siebie i na szczęśliwe życie, bezpłatny ebook „10 kroków budujących pewność siebie”, ten blog, grupa Uwierz w siebie na Facebooku.
Pracuję na pełen etat, mam rodzinę, a moją pasję, czyli budowanie pewności siebie, realizuję wieczorami oraz w weekendy. Bywam zmęczona, zniechęcona, tracę motywację. Jednak są to tylko chwile, a ja mam zawsze przed oczami mój główny cel, żeby jak najwięcej kobiet, w tym TY, uwierzyło w siebie.
2. Weź odpowiedzialność za swoje życie
Wzięcie odpowiedzialności za moje własne życie było najtrudniejszym zadaniem przed jakim stanęłam. Z przyzwyczajenia zrzucałam winę na moje dzieciństwo, rodziców, brak pieniędzy czy miejsce, w który żyję.
Przełomem było przeczytanie przeze mnie cytatu Ralpha Waldo Emersona „Jesteś skazany na bycie takim człowiekiem, jakim postanowisz być”.
Początkowo odrzuciłam jego słowa. Ja bym miała sama siebie skazywać na życie, które mnie uwiera? To niby ja nie mam odwagi zawalczyć o to, żeby moje życie wyglądało inaczej ?
Przecież życie tyle razy dawało mi w kość. Dzieciństwo i młodość kojarzy mi się ojcem, który pił. Dorosłość to problemy w małżeństwie, autyzm i padaczka mojego syna, problemy finansowe, trudności w pracy.
Jakże wygodnie było zrzucać pewne moje wybory życiowe na innych ludzi, na okoliczności. I to nieważne, że już byłam dorosła, sama się utrzymywałam, sama podejmowałam decyzje.
Prawdziwie zaczęłam jednak żyć dopiero wtedy, gdy wzięłam pełną odpowiedzialność za moje życie, moje wybory, za to, czego chcę, a czego już nie chcę w moim życiu.
Przeszłości już nie zmienię. Wyciągnęłam z niej lekcje. Nie chcę znowu popełniać starych błędów. To, co się zmieniło, to moje podejście, że od tej pory moja przeszłość zaczęła stanowić dla mnie źródło siły, a nie wymówkę, żeby czegoś nie zrobić.
Życie może mocno kopać, ale ja już wiem, że mam w sobie siłę, żeby wstać z kolan i pójść dalej!
3. Nie daj się krytyce
Często piszecie do mnie, że krytyka podcina Wam skrzydła, że najbardziej boli krytyka ze strony najbliższych.
Krytyki nie da się uniknąć. Nieważne, co zrobisz i tak będziesz narażona na krytykę. Więc jak mawia Michelle Obama „Rób to, co uważasz za stosowne, i tak zawsze znajdzie się ktoś, kto uważa inaczej”.
Zawsze będą ludzie, którzy będą Cię lubili i będą też tacy, którzy Cię nie polubią. Sama przecież nie lubisz wszystkich ludzi, z którymi stykasz się w swoim życiu.
Zapamiętaj, że opinia drugiego człowieka nie jest wyrocznią na Twój temat. To tylko jego opinia. Nic więcej. Nikt nie ma prawa dyktować Ci jak masz żyć. Jego osąd został wydany na podstawie jego doświadczeń, a nie Twoich własnych oraz na podstawie jego przekonań, które wcale nie muszą być zgodne z Twoimi poglądami.
Masz pełne prawo minimalizować negatywny wpływ innych ludzi na Twoje życie ograniczając kontakt do niezbędnego minimum lub kończąc daną relację. A już w szczególności należy eliminować z naszego życia ludzi, którzy odbierają nam energię, podcinają ciągle nasze skrzydła. Masz pełne prawo tak ułożyć swoje życie, aby realizować swoje plany i marzenia. Przecież nikogo nie krzywdzisz swoim postępowaniem, więc nie daj się osobom, które z premedytacją chcą wzbudzić w Tobie poczucie winy, gdy nie robisz tego, czego oni chcą.
Jeśli usłyszysz krytyczne uwagi skierowane w Twoją stronę nie musisz wcale wdawać się w dyskusję czy tłumaczyć swoje postępowanie. Powiedz po prostu: „Mam inne zdanie na ten temat”.
Często strach jest tylko w naszej głowie. Czy bałam się krytyki pisząc książkę „Radość istnienia czyli jak radzić sobie z życiowymi trudnościami”? Oczywiście. I wiesz, co się stało? Nie usłyszałam ani jednej krytycznej uwagi. Natomiast każdego dnia napływają podziękowania od kobiet, że ta książka pozwoliła im nabrać pewności siebie.
4. Nie kop pod sobą dołków
Czy mówisz czasem do siebie takie słowa?
Nie jestem ekspertem.
Nie jestem dość zdolna.
Jestem za stara.
Wyśmieją mnie.
Wygłupię się.
Nigdy tego nie zrozumiem.
Nie nadaję się.
Życie bywa trudne. Są takie chwile w naszym życiu, kiedy mamy wrażenie, że siedzimy po dziurki w nosie w gównie. Mam dla Ciebie taką radę – nie kop głębiej, bo to gówno Cię zakryje. Przepraszam z góry wrażliwe dusze za to porównanie, ale moim zdaniem oddaje ono najlepiej, to jak czasem się czujemy.
Ile razy dziennie mówisz sobie przykre słowa? Słowa, które podkopują Twoją pewność siebie. Czy powiedziałbyś te słowa przyjaciółce?
Zapewniam Cię, że jeszcze nie raz będziesz musiała radzić sobie z trudnościami. Nie oznacza to jednak, że masz pomiatać sama sobą, wątpić w swoje możliwości.
Właśnie wtedy, kiedy jest Ci najtrudniej z całej siły szukaj pozytywnych określeń siebie, mów do siebie dobre słowa:
Dam sobie radę.
Wierzę, że sobie poradzę.
Wyjdę z tej sytuacji wzmocniona.
Wierzę w siebie.
O tym jak zmienić negatywne przekonania na nasz temat napisałam artykuł. Przeczytaj go koniecznie http://bit.ly/artykulnegatywneprzekonania
5. Codzienna dawka wsparcia
Jeśli chcesz osiągnąć swoje cele, spełnić swoje marzenia ważne jest, żebyś każdego dnia dawała sobie codzienną dawkę motywacji i wsparcia.
Czytaj pozytywne treści, oglądaj filmy, które podnoszą Cię na duchu, słuchaj wzmacniającej muzyki. To Ty decydujesz jakie informacje będą wypełniały Twój umysł, Twoją duszę, Twój dzień.
Ogranicz kontakt z ludźmi, którzy wiecznie narzekają, obmawiają innych, są pełni żalu i goryczy.
Sama zwróć uwagę czy nie narzekasz, czy nie krytykujesz innych, czy nie słuchasz plotek na czyjś temat.
Możesz albo dodawać sobie energii albo ją odbierać.
Ja zaczynam dzień od wyciągnięcia kart afirmacyjnych pewności siebie i na szczęśliwe życie , które dodają mi siły i energii. Po drodze do pracy słucham ochronnych i uzdrawiających mantr.
Ograniczyłam do minimum oglądanie telewizji. Codziennie czytam fragment książki z dziedziny rozwoju osobistego, które mnie utwierdza w wierze w siebie i moje możliwości . Na Facebooku czy Instagramie nie przeglądam wszystkiego jak leci, tylko mam kilka wybranych pozytywnych osób, których posty czytam.
Nie chcę zaśmiecać mojego umysłu i duszy niepotrzebną papką informacyjną. Dbam o to, żeby wzmacniać siebie i moje plany pozytywną energią.
Mam w związku z tym dla Ciebie specjalny prezent, który będzie Cię wzmacniał każdego dnia.
To pdf zawierający „5 zasad akceptacji siebie”. Pobierz te zasady, miej je zawsze ze sobą, czytaj przynajmniej dwa razy dziennie.
"5 zasad akceptacji siebie" oraz inne materiały wzmacniające wiarę w siebie pobierzesz w Strefie Pewności Siebie: www.uwierzwsiebie.com
A czy pobrałaś już mojego najnowszego bezpłatnego ebooka „10 kroków budujących pewność siebie”?
W ebooku znajdziesz sposoby i ćwiczenia, które krok po kroku pozwolą Ci wierzyć w siebie i w swoje możliwości.
Ebooka pobierzesz tutaj: http://bit.ly/ebook10krokowpewnosc
Pobierz materiały dodające pewności siebie, motywacji i energii:
1) fragment książki "Radość istnienia czyli jak radzić sobie z życiowymi trudnościami"
2) fragment książki "Jak przestać uważać, że nie jesteś dość dobra?"
Podobne arykuły do przeczytania:
1) 5 kroków budujących pewność siebie
3) Mistrzyni wątpienia w siebie
Zapraszam Cię z całego serca do wzięcia udziału w kursie online "Uwierz w siebie". Teraz kurs jest w mega promocyjnej cenie!
Jeśli chciałabyś skorzystac z mojego wsparcia w zbudowaniu pewności siebie, w rozwiązaniu trapiących Cię problemów - umów się ze mną na indywidualne spotkanie online.
Pozdrawiam serdecznie
Ania
